cos nie tak

Też tak mam czasem. Nie ma to jak w swoim kiblu. Może poczytaj coś na telefonie, może będzie łatwiej.

Jeśli tego pragniesz to trzymam kciuki. Ja się starałem z nią czasem żyć, ale muszę mieć jakiś kontakt z ludźmi i dlatego wolę pracę na miejscu niż zdalną i jeszcze jakieś treningi, gdzie mam kontakt z innymi. Zdarzało mi się czasem, że przez kilka dni jedyne słowo jakie wypowiedziałem to w sklepie dzień dobry i do widzenia i tyle, bo z ludźmi [...]

No i ile jeszcze ten cyrk z wysockim trwał? Jak tak sięgam pamięcią, to z 9 miesięcy lekką ręką }:-( Panowie, mam pytanie w sprawie abwheela. Doszedłem do pułapu 4x20 powtórzeń z kolan. Technicznie wydaje się spoko, ino przy ostatnich powtórzeniach/ostatniej serii zdarza mi się czasami wygiąć w pewnym stopniu odcinek lędzwiowy. I to z tym miejscem [...]

No i ile jeszcze ten cyrk z wysockim trwał? Jak tak sięgam pamięcią, to z 9 miesięcy lekką ręką }:-( Panowie, mam pytanie w sprawie abwheela. Doszedłem do pułapu 4x20 powtórzeń z kolan. Technicznie wydaje się spoko, ino przy ostatnich powtórzeniach/ostatniej serii zdarza mi się czasami wygiąć w pewnym stopniu odcinek lędzwiowy. I to z tym miejscem [...]

Tak jak mnie niedawno kolega pyta (który sam kiedyś ćwiczył) czy coś biorę. Ja mówię, że nic, tylko kreatyna. A on na to "a to nie, ja wszystko na czysciutko" %-)

wiadomo, sa sytuacje w zyciu ze trzeba cos poswiecic, odlozyc na dalszy plan, dla rodziny, dla dzieci itd ale niektorzy cale zycie twierdza ze czegos chca, ale zawsze maja jakies ALE kto nie slyszal na roznych etapach zycia: "zobaczysz jak pojdziesz do liceum, juz nie bedzie tak latwo, skoncza sie trenigni(lub cokolwiek tam innego)" "zobaczysz jak [...]

Ty pytałęś pilek o finanse, to u mnie tak 2k pln co miesiąc, więc nic się nie zmienia. zbytnio. Ewentualnie będę próbował coś na boku. Ja tam jakoś nigdy nie przeżywałem dużej zazdrości, jak się trafi laska co się puści to się inną znajdzie i chuy.

Dremor taki trochę niepotrzebny pojazd w sumie z dvpy, bo cię pilek nie atakuje ani nic i trochę gimboateizmem zaleciało (brak jakichś argumentów czy coś). Zwłaszcza, że z tego co pisałeś kilka lat temu jesteś agnostykiem (niemożliwość dowiedzenia się, czy Bóg lub bogowie istnieją, czy też nie). No w sumie chyba dobrze Zabstyl, ale ja mam w dvpie [...]

O to mam tak samo, nienawidze snów świadomych bo nie wiem czy dre morde i robie rzeczy w tym śnie czy na prawdę Właśnie jak z dupą poprzednią spałem to miałem świadomy sen, że sobie wale inna babe, i sie w trakcie snu zastanawiałem czy moje ciało nie robi jakichś dziwnych rzeczy, po obudzeniu panny pytam czy sie wierciłem albo gadałem przez sen a [...]

No niby tak,a le czy bardziej podatne na zniszczenia itd.? Wiem, że w boksie sobie nikt nie wprawia implantów, bo coś tam.

6 września mam te egzaminy. Test wiedzy i sprawnościówke. Mam takie dziwne wrażenie, że coś odj**ie. Czasowo to podejrzewam, że spokojnie mogę zrobić max punktów ale mam takie przeświadczenie, że a to płotek zrzucę, linie przekroczę czy ki ch**j. A tych ustaw tak już mi się nie chce czytać, że tragedia. Ale chce jak najwięcej pkt zdobyć, żeby [...]

Ja to bym nie umiał tak nawet. Bo jak nawet mam jakąś pracę, gdzie muszę kombinować jak coś tam wpleść w międzyczasie to zawsze zastanawiam się czy mi się to pogodzi z siłownią. Pasja jest dla mnie ważna w.życiu. jakbym nie trenował to już całkiem chvjnia by była

Ja to bym nie umiał tak nawet. Bo jak nawet mam jakąś pracę, gdzie muszę kombinować jak coś tam wpleść w międzyczasie to zawsze zastanawiam się czy mi się to pogodzi z siłownią. Pasja jest dla mnie ważna w.życiu. jakbym nie trenował to już całkiem chvjnia by była amen

No miałem tak już w pewnym momencie że nie czułem nic, ani czy się pocę ani nic innego, tylko ten ból. W pewnym momencie zamiast oparcia złapałem jej kolano %-) A starsza Pani mówi "nie żebym miała coś przeciwko, ale z mocno pan ściska"

U mnie to tak różni. Raz coś zepsują, a raz spoko. Np. kiedyś robiłem przy montażu tablic przyrodniczych i szef kupił świder do robienia dziur i nie trzeba było kopać na dobrej glebie, więc to było na plus.

No nie wiem. Dla mnie to przeyebane by było przez resztę żyć mieć tak ograniczoną wolność, choć wiadomo, że jakbym był poszukwiany to bym chodził zesrany, że mnie znajdą. No, ale wyjazd do innego kraju, lewe dokumenty, coś by można było kombinować.

Kuhwa, obejrzałem wczoraj "Rosemarys baby" po polsku "dziecko rozmaryn", no ik uhwa mówię Wam jaki horror, dzisiaj jakieś tak te horryry mało straszne. Potwory z cgi i chxj. https://youtu.be/Ax6sfBT2n-Y coś sobie stąd np wybierz , kilka widziałem z tej listy i nie są najgorsze ;-) Btw aż sobie chyba zaraz odpalę któryś %-)

nie no w małżeństwie to wiem , myślałem że znowu coś masz kochany prawodawca usprytnił i rozszerzyli temat że tak po prostu

strasznie to takie choojowe nawet żenujące trochę jak japońce stare wczuwają się w to kata to każdy oddech każdy ruch wydaje się mieć sens a oglądając ten filmik miałem wrażenie że gimbus coś tańcuje innymi słowy wydawało się że on nie ma pojęcia co i po co robi po prostu tak ma być i chooj

i wiedziałem że to nie na żadną bułkę czy coś ... ale to było lata temu wtedy dyszka to dla mnie było tak jak dzisiaj dwójka i chyba nie można mówić o 100% altruizmie bo przez chwilę poczułem się jak Jaśniepan